Shopla

Jednym z ważnych aspektów wizerunku są oczywiście włosy, które w ogromnym stopniu budują nasze „zewnętrzne ja”. Osoby posiadające cienkie i wrażliwe pasma często czują się niepewnie i szukają sposobu na to, by zwiększyć objętość włosa. Warto zatem, Drogie Czytelniczki, odpowiednio zatroszczyć się o swoją fryzurę. Bo choć „praca” z cienkimi włosami nie jest prosta, przy odpowiedniej pielęgnacji pasma mogą wyglądać zdrowo, naturalnie i estetycznie.

Dlaczego moje włosy? Czy mamy wpływ na ich grubość?

Jeśli włosy są cienkie i wrażliwe od urodzenia, jest to z reguły efekt określonych czynników genetycznych. Genów oczywiście nie zmienimy, ale możemy stosować kosmetyki, które w dużym stopniu zapewnią nam zwiększenie objętości i ochronę pasm. Czasami zdarza się jednak, że – niegdyś – grube i długie włosy zaczynają wypadać i zmieniają swoją strukturę o sto osiemdziesiąt stopni. Przyczyn takich dolegliwości może być kilka i nie będą one dla Was nowością. Podobnie jak w przypadku zniszczonych czy łamiących się pasm, za ich grubość (a raczej brak grubości) odpowiadają między innymi częste, szkodliwe na dłuższą metę zabiegi kosmetyczne, takie jak chociażby intensywne rozjaśnianie, ondulacja czy nieumiejętne stosowanie urządzeń termicznych (lokówek, suszarek, prostownic, etc.). Czasami przyczyną może być choroba. Nie szukając daleko, wiele z nas boryka się z łamliwymi i cienkimi włosami na przykład z powodu tarczycy. Choć niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę, za zmianę struktury włosa może być odpowiedzialny nawet stres i zła dieta.

Reasumując, problem cienkich włosów to często problem całego ciała i jego niewłaściwego funkcjonowania. By wzmocnić pasma powinniśmy przede wszystkim znaleźć źródło dolegliwości.

Magia w kilku mililitrach, czyli kosmetyki zwiększające objętość.

Rynek kosmetyków fryzjerskich jest bardzo bogaty. Wybór preparatów odpowiedzialnych za pielęgnację włosów cienkich nie jest prosty, dlatego spośród wieeelu dostępnych środków wybrałam kilka sprawdzonych, którymi chciałam się dzisiaj podzielić.

Biolage Full Density, czyli szampon pogrubiający do włosów cienkich to hit wśród moich znajomych z cienkimi włosami. Polecany przez wielu specjalistów przede wszystkim ze względu na zawartość naturalnych składników nieobciążających i tak już cienkich pasm. Dodatkowym atutem kosmetyku jest ekstrakt z krokosza barwierskiego. Ten składnik o – musicie przyznać – całkiem ciekawej, egzotycznej nazwie stymuluje cebulki do wzrostu, co w efekcie widocznie zagęszcza pasma. Szampon można otrzymać w opakowaniu 250 bądź 1000ml. Moje zaufane źródła donoszą, że jest bardzo wydajny, a i przy okazji nie nadszarpnie znacząco zawartości naszego portfela (250ml kosztuje około 24zł). W zestawie można zakupić także odżywkę i piankę.

Link do szamponu znajdziecie tutaj: https://www.shopla.pl/pl/sklep/full-density,176,1849.html.

W sklepach znajdziemy także męskie odpowiedniki preparatów stworzonych z myślą o cienkich włosach. Mój wybór (po przeczytaniu opinii i wypytaniu znajomych) padł na Tigi Bed Head For Men Charge Up. Generalnie właściwości szamponu są podobne do kosmetyków Biolage, jednak w tym przypadku otrzymujemy preparat o specyficznym, przyjemnym i męskim zapachu.

Link do szamponu: https://www.shopla.pl/pl/sklep/bed-head-for-men-charge-up,176,2155.html.

Obok szamponów i odżywek zwiększających objętość, w sklepach oferowane są także różnego rodzaju pianki, lakiery i spraye, które sprawdzają się podczas codziennej stylizacji. Pamiętajcie, by wybierając wymienione produkty skupić się przede wszystkim na naturalnych, nieobciążających kosmetykach. Jeśli macie jakiś problem z wyborem, piszcie do mnie śmiało. J

Czary-mary, czyli o doczepianiu włosów słów kilka

Jeśli nie satysfakcjonują nas efekty zabiegów pielęgnacyjnych, możemy zdecydować się na opcję numer dwa. Doczepianie włosów to w ostatnim czasie bardzo popularny zabieg estetyczny, który wybierają kobiety (a coraz częściej także mężczyźni) w każdym wieku. Na pewno zgodzicie się ze mną, że jest to hit dla panien młodych z cienkimi włosami. Na forach ślubnych aż roi się od pytań: „gdzie”, „jak”, „kiedy” i „na jak długo”. Kilka najważniejszych odpowiedzi zebrałam więc tutaj. J

Tańsza, prostsza, ale również mniej trwała metoda polega na wczepianiu sztucznych włosów (tzw. treski) specjalnymi klipsami. Idealne rozwiązanie dla kogoś, kto potrzebuje większej objętości przez krótki okres (na przykład w dzień wesela). Niektóre pasemka (w zależności od ceny, klipsów) mogą się przesuwać lub nawet całkiem zsuwać, dlatego warto doczepiać je pod okiem profesjonalnego fryzjera. Dobrze przygotowana, upięta fryzura zapewni nam komfort i objętość przez całą noc.

Jeśli zależy Wam na efekcie utrzymującym się kilka miesięcy (nawet do około pół roku), wybierzcie zagęszczanie metodą termiczną (przy użyciu gorącej keratyny). Taki zabieg cieszy się zainteresowaniem przede wszystkim ze względu na wspomnianą już przeze mnie trwałość, jednak ma też swoje wady. Jest przede wszystkim dużo droższy niż pierwsza opcja. Ze względu na wysoką temperaturę może również osłabić nasze naturalne włosy. Z drugiej strony dobre salony oferujące keratynowe przedłużanie starają się minimalizować skutki uboczne takich zabiegów, a wiele kobiet korzysta z ich usług (z zadowoleniem) nie od dziś.

Pamiętajcie, że podstawą do zwiększenia objętości włosów jest ich właściwa pielęgnacja. Dobrze dobrane kosmetyki nawilżające i ochronne pomogą nam zachować pożądany wygląd pasm na co dzień. Jeśli nie pomagają zabiegi w domowym zaciszu, zawsze możemy zdecydować się na zagęszczenie i przedłużenie włosów w salonie fryzjerskim. Pamiętajcie również, że cienkie włosy posiada co druga z nas. Jeśli dobrze o nie zadbamy, absolutnie nie będą wyglądały gorzej niż włosy grube (z którymi nota bene także trzeba się czasami pomęczyć). J